Forum Metoda Silvy  samokontrola umysłu Strona Główna Metoda Silvy samokontrola umysłu
Praktycy MS - Zorganizowana grupa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kościół katolicki a Metoda Silvy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Artykuły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LaBoy




Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:35, 16 Lip 2008    Temat postu:

To może sprecyzuje, diabeł nie może siedzieć w Kościele
może co najwyżej "opętać" hierarchów Kościoła, co określa się mianem "dym szatana wślizgnął się do Kościoła", ale to nie zmienia faktu, że Jezus powiedział, o Kościele, że: "bramy piekielne Go nie przemogą" i "oto Ja jestem z wami przez Wszystkie dni, aż do skończenia świata"

korzystając z okazji co do tego opętania hierarchów to wspomne, że właśnie przez takie "opętania" najbliższych współpracowników papieża po Soborze Watykańskim II odstąpiono od tzw. Mszy Trydenckiej - czyli Mszy św. wg starego rytu tzw. łacińskiego. Z pewnością była to Msza w której oddawało się większy hołd Bogu niż przy tej obecnej (odwrócenie księży od Najświętszego Sakramentu). Ale księża za namową i przykładem tych hierarchów zaczęli odchodzić od odprawiania Mszy Łacińskich myśląc, że pochodzi to od papieża, a tym czasem ani Sobór ani Papiez nie mieli z tym nic wspólnego. I doszło do tego, że księża na odprawianie Mszy Łacińskich musieli uzyskać zgodę od biskupa miejsca, co nie ma żadnej podstawy w dokumentach Kościoła. I ostatnio Papież wydał dokument, w którym to wyjaśnia i pozwala na dowolne odprawianie Mszy Trydenckiej bez pytania nikogo o zgode. Ale co się dzieje? biskupi zabraniają odprawiania księżom Mszy wg starego rytu bez ich zgody, co jest pogwałceniem Woli Papieża - i to się nazywa "dym szatana wślizgnął się do Kościoła". Gdyby w Waszej parafii chciano aby kapłan odprawił Mszę Trydencką to może to zrobić i nie musi pytać nikogo o zgode, bo ma do tego uprawnienia na mocy święceń kapłańskich i prawo kościelna nie stawia żadnych przeszkód. Gdyby biskup się wtrącał to kapłan powinien wysłać skargę do Watykanu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reggina




Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 14:15, 16 Lip 2008    Temat postu:

Hmm, a ja myślałam, że Kościół to wszyscy wierzący... a nie tylko hierarchowie... Poza tym kto wie, gdzie diabeł siedzi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LaBoy




Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 14:41, 16 Lip 2008    Temat postu:

Tak, masz racje, Kościół to wszyscy wierzący (ochrzszczeni), a pisząc hierarchowie ma się na myśli kierownictwo Kościoła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darco




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

PostWysłany: Śro 10:50, 23 Lip 2008    Temat postu:

Witam. Z całym szacunkiem LaBoy ale wypowiadasz się trochę jak Ci hierarchowie Kościoła Katolickiego, uznający że "nasza racja jest jedyna i słuszna", więcej dystansu. Ja sam jestem katolikiem, wprawdzie do kościoła chodzę rzadko więc pewnie w mniemaniu innych katolików "praktykujących" nim nie jestem... Wierzę jednak w Boga i czy on dla jednych nazywa się Allah a dla innych Budda - nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia. A co do okultyzmu to mnóstwo jest go w również w kościele, np. zapalanie kadzideł to nic innego jak rytuał pogański. Tak więc zalecam więcej tolerancji wobec tego co mniej znane oraz więcej krytycyzmu wobec tego co znasz (a widzę że tak jest) bardzo dobrze. Ach i żeby nie było, że przemawia przeze mnie szatan bo tak nie jest Very Happy Pozdrawiam i duża P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 15:26, 23 Lip 2008    Temat postu:

A ja chodze do koscioła prawie co niedziela i modle sie OBRAZAMI.
Nie widze jakiech kolwiek sprzecznosci.Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gembirder




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 14:22, 27 Sie 2008    Temat postu:

Ja też jestem praktykującym katolikiem, a w najbliższym czasie wybieram się na kurs MS.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LaBoy




Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:00, 29 Wrz 2008    Temat postu:

Praktykowanie Metody Silvy jest grzechem ciężkim bałwochwalstwa.

W dodatku Kościół zakazuje tego typu medytacji.

Jeśli chodzi o samą Opinię Kościoła Katolickiego nt. Metody Silvy jest ona dostępna tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:04, 29 Wrz 2008    Temat postu:

LaBoy nie zbawiaj nas , tylko nie narażaj sie na ten grzech i wypisz sie z forum , bo sie najwyrazniej pomyliłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Czw 15:09, 02 Paź 2008    Temat postu:

Witam,
Przeczytalem watek od poczatku i osobiscie nie naskakiwalbym na kolege LaBoy'a
Po pierwse uwazam, ze to milo, ze wypowiada sie na forum Silvy ktos, kto ma jakies rozeznanie w stanowisku kosciola. Po drugie kolega trzyma sie w ramach wytyczonych postow i jesli kogos to wkurza to nie musi czytac. Nie ma obawy, ze sie trafi na jakis offtopic.

A teraz "do ad remu"

Po pierwsze:
Kosciol kojarzy mi sie z instytucja raczej zasciankowa w sensie takim, ze gdy pojawia sie jakas nowosc, to zamiast poczekac, wstrzymac sie z decyzja, to zaraz krzyczy, ze nie, ze zakazane. Uwazam to z jednej strony za duzy blad z drugiej strony jak sie odpowiada za tak duza rzesze ludzi, to trudno mi oceniac, czy lepiej nic nie powiedziec i liczyc ze te rzesze pomysla same, czy na wszelki zakazac wiecej zeby sie ewentualnie wycofac.
Przykladami sa internet i antykoncepcja [sa glebokie podzialy nt. antykoncepcj - bo co na przyklad zrobic w Afryce, gdzie HiV zabija miliony ludzi... A na chlopski rozum, jaka roznica, czy zapobiec pomaga biologia i matematyka, czy fizyka i chemia - prosze nie rozwijajcie tego tematu]

Po drugie:
"Po owocach poznacie ich"
Mysle, ze wiele nie trzeba pisac. Jesli MS to miecz obosieczny, to na kursach mowi sie tyle razy ze mozna czynic tylko dobro, ze chocby na zasadzie uwarunkowania nie mozna nic zlego zrobic.
Slyszalem o opetaniach, gdzie ktos na widok kosciola zazcyna klac, zle duchy w kims wyczuwaja ksiedza "w cywilu" i opetany zaczyna klac.
Opetania na pewno zdarzaja sie adeptom MS, adeptom roznych religii kaplanom etc. Nie ma zadnych dowodow na zwiazek MS z opetaniem - nie moze byc, poniewaz nie mozna z metodologicznego punktu widzenia mieszac nauki i religii.
Jezeli natomiast jest tak, ze zle duchy sa sprytne i czynia dobro zeby uspic czujnosc opetanego, to rownie dobrze mogly uspic czujnosc grupki apostolow i ewangelistow 2000 lat temu i skad wiesz kogo dzis czcisz w kosciele...

Po trzecie:
Psychologia
Uwielbiam metode Silvy za to, ze jest idealnym narze3dziem psychologicznym.
Cala otoczka na kursie powoduje, ze czlowiek wierzy. A jak wiemy wiara przenosi gory. Po drugie wiekszosc technik w laboratorium jest wytlumaczalna na poziomie psychologicznym. Chodzi o uaktywnienie podswiadomosci, o ktorej malo kot z nas myslal przed kursem.
Przyklad:
Programujesz szefa na podwyzke i mile relacje:
Nast dzien w pracy poprostu podswiadomie troche inaczej na niego patrzysz. On tego nie lapie ale jego podswiadomosc tak. Kilka nitek pozytywnych sygnalow z podswiadomosci tworzy linke kilka linek sznurek...
Az szef mysli "kurcze ten Stasiek to nieglupi chlop. Czemu wczesniej go nie zauwazylem. Chyba dam mu podwyzke". Ty natomiast programujac szefa sam programujesz podswiadomosc tak: "hmm Stasiek zaczal myslec o szefie, zaczal go w myslach przytulac, wsadzac w szafke milosci. Moze ten szef nie jest taki zly.."
I nagle po raz pierwszy od roku usmiechasz sie do szefa.
Ot cala magia i duchy - podswiadomosc naprawde moze nam sluzyc!

Po czwarte:
Psychologia, swiadectwa i paranoja
Oprocz sterty chlamu ktory mozna znalezc w internecie [niestety drogi LaBoy jeden z tych chlamow sam przekopiowales do forum, ale to skomentuje w watku z tym artykulem]
Podswiadomosc to miecz obosieczny. Oprocz opetan prawdziwych jest masa osob z problemami psychologicznymi, ktore sie objawiaja tak, ze jak widza ksiedza, to wymyslone duchy w nich wariuja. Jak widza ksiedza "w cywilu to nie wariuja" ale jak "cywil" nieksiadz powie, ze jest ksiedzem, to one znowu wariuja.
W lagodniejszej wersji jak na osobie z "odchylkami paranoicznymi" odprawi sie egzorcyzm, to "traca swoja moc" - psychologicznie scena uczestnictwa w kursie obudzila w nich wiare a scena uczestnictwa w egzorcyzmie obudzila w nich wiare w niemoc - to jest smutne i zle.
Czytalem o czlowieku ktory widzial jakies demony - mam podejrzenie, ze poprostu byl w zlych stosunkach ze soba. Nie pisal nic o pracy nad soba, tylko jak wynika z artykulu drenowal metode Silvy jak sie dalo, a jak skrawek prawdy pojawial mu sie przed oczyma, to zaraz mu zaprzeczal. Z drugiej strony moze MS jest nie dla niego, moze nie ten etap w zyciu a moze po prostu metody koscielne sa dla niego lepsze [czuje sie w nich bezpieczniej?]

Dla jasnosci - na prawde nie chce nikogo obrazic - mysli paranoiczne, psychozy itp to sa powazne problemy i takim ludziom jest naprawde ciezko w zyciu.
Bardzo bedzie mi milo, jesli LaBoy ustosunkuje sie na spokojnie do tego co napisalem, moze ktos jeszcze?

Zachecam jednak do spokoju - wszyscy ze soba oddzialowujemy i jesli ktos Cie irytuje - po kursie powinnismy byc bardziej swiadomi, ze nie jest metoda wykluczenie ze wspolnoty ludzkiej "czarnej owcy" jakkolwiek LaBoy'a za taka nie uwazam, a chetnie podyskutuje.

Pozdrawiam wszystkich i dziekuje za czas [specjalne podziwienie dla tych, co doczytali do konca Wink]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agent
Administrator



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 16:57, 02 Paź 2008    Temat postu:

Dziękuję za specjalne pozdrowienia Razz
Jak to nazwać? Synchronia chyba! To, że pojawiłes się u nas własnie teraz. Dziękuję także za rzeczowe i asertywne podejście do tematu.
Pozdrawiam wzajemnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:00, 02 Paź 2008    Temat postu:

Nno szefowo ... mocna ta Twoja Alpha Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanah




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto

PostWysłany: Czw 18:34, 02 Paź 2008    Temat postu:

No to wyczułam w kaliguli pokrewną duszę Very Happy , ponieważ całkowicie się zgadzam z tym co mówi. Laboy działa z pozycji ego, ponieważ jednak szuka prawdy to ją znajdzie Idea bo znajdujemy to na czym się koncentrujemy. To ,że jest przekonany ,że ją zna teraz ,to tylko jego przekonanie. A prawda krytyk się nie boi. Prawda nigdy nie atakuje, bo nie ma takiej potrzeby. I pokazuje się tym , którzy chcą ją znać. A jak tu gniewać się na kogoś, kto chce dobrze? Nie sposób Smile We wszystkich nas ego jest skłonne do szukania winnych i zła. I wszyscy musimy pamiętać, że nie musimy słuchać jego emocji. A metoda Silvy , jest dla mnie, metodą pozwalająca własnie omijać pułapki ego. Jedynym problemem może być tylko ubogość moich wizji w stosunku do konkretnego cżłowieka. Dlatego niech stanie się to co najlepsze! A dla LaBoy`a niech jest udziałem to co Duch świety mu przeznaczył ( bo ja cały czas mówię poważnie , aby nie pomyślał ,że kpię z niego, a takiego życzenia chyba nie będzie się bał) i pozbywszy sie lęku nie atakował a zobaczył w nas osoby pragnące dla wszystkich dobra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:44, 02 Paź 2008    Temat postu:

No cóz mnie MSilvy tez uczy pokory... Wielka Pochwa dla LaBoya Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuba2309




Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Okolice Krakowa

PostWysłany: Pią 23:37, 03 Paź 2008    Temat postu:

Witam
To mój pierwszy post na tym forum i na pewno nie ostatni, bo jestem bardzo zainteresowany MS jednak nigdzie nie mogę dostać książki, ale to już swoją drogą.

Kaligula W pełni się z Tobą zgadzam. Mam pytanie do Ciebie: Jesteś katolikiem/wierzącym czy ateistą?


Ostatnio zmieniony przez kuba2309 dnia Pią 23:38, 03 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Sob 0:40, 04 Paź 2008    Temat postu:

kuba2309 napisał:
Witam
Kaligula W pełni się z Tobą zgadzam. Mam pytanie do Ciebie: Jesteś katolikiem/wierzącym czy ateistą?


Hej!
Ja jestem katolikiem, wychowalem sie w katolickim domu pelnyym strachu i zabobonu w zwiazku z czym z wielkimi wyrzutami sumienia przestalem chodzic do kosciola [z 8 lat abstynencji Wink]

Po kursie silwy expresowo dorwalem sie do miotajacych moja podswiadomoscia lękow [a wiodly naprawde prym w moim zyciu i im bardziej je wyrywam tym lepiej to widze] i jak je zaczalem wyrywac to okazalo sie ze w centralnym, miejscu w moim sercu jest mnostwo wolnego miejsca - ktore od razu wyczulem intuicyjnie powinien zajac Pan Bog [nie wazne, czy to dla tego, zem urodzony w katolickim kraju, czy on jest najlepszy dla mnie, czy on poprostu jest tym "jedynym" Wink] poprostu pomyslalem chwile, akurat bylem w polsce, o na kurs przylecialem wiec myk do kosciola do Dominikanow oczywiscie do spowiedzi i juz!

Ot cala historia.

Dzieki przeszlosci mam naprawde solidny zapas wiedzy religijnej teologicznej nie chwalac sie pewne podstawy prowadzenia rozwazan i badan naukowych, co teraz moge pieknie wykorzystac chocby w roznych dyskusjach na te, czy inne tematy...
Wink

Podsumowujac:
Jestem katolikiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Artykuły
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin