Metoda Silvy samokontrola umysłu

Agent

co, w alfabecie? Znaczy Twoje palce po klawiaturze dla nas.

Stoka

Tak jakoś ,tematy podobne mamy. Ech nic nie dzieje sie przypadkiem .W Batha szukam , ale moze jestem w Alpha:)

reggina

Wracając do związków...

IMO Najgorsze są przysięgi złożone rytuałem magicznym Confused

Żeby chociaż można je było dokładnie zrozumieć Rolling Eyes

łatwiej byłoby się z tego wyplątać i zdecydować, czy lepiej zrealizować, czy próbować rozwiązać w inny sposób...

reggina

Zmiana karmy to nic strasznego. Ponieważ karma wynika z intencji, to już sama zmiana intencji powoduje zmiany karmy. Po zmianie intencji, nic, co postanowiliśmy w przeszłości, nie musi się zrealizować w przyszłości.

Osoby zajmujące się terapiami regresywnymi i reinkarmacyjnymi zauważają, że jeżeli coś było ważne dla podświadości, to

1.albo musi się spełnić (zrealizować na planie społecznym bądź materialnym),

2.albo zostanie przypomniane, zrozumiane i w ten sposób uwolnione.

Innej możliwości nie ma.

Pierwszy wariant wybierają ci, którzy rezygnują ze zmian intencji karmicznych i z terapii regresywnych. Nie ma to jak dobre samopoczucie, że się jest wiernym swoim ograniczeniom.

Stoka

"2.albo zostanie przypomniane, zrozumiane i w ten sposób uwolnione."

Super ,gorzej jak jedna strona karmiczna sobie przypomni , a druga nie.
No ale cóz kazdy ma wolną wolę wyboru ... Smile

i odpowiada za swoja karmę ..

reggina

reggina

Hanah

Reggina jeżeli najgorsze są przysięgi złożone rytuałem magicznym, to czy za takie można uważać sakramentalne? W sumie to przecież też pewnego rodzaju rytuał i magia Rolling Eyes

I dlaczego trudne do zrozumienia? Czy dlatego ,że złozone językiem niezrozumiałym? Czy niezrozumiałe ze wzgledu na pobudki?
I pytanie dotyczące zmiany karmy. Piszesz ,że zmiana jest możliwa jeżeli jest przypomniana i zrozumiana. Tylko jaki sens ma w takim razie rodzenie się z czystą pamiecią i brak świadomego pamiętania tego co mamy zrozumieć? Czy nie ma to nas uwolnić od ograniczajacych przekonań lub uczuć? Rodząc się na nowo mamy do dyspozycji wyższe wibracje i wyższe potencały umysłowe, czyli dostajemy mozliwość ominiecia błedów popełnionych wcześniej.

reggina

Stoka

A możę ta piosenka jest o związku Karmicznym ... co Wy na to ? Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Stoka

A to o milości ,która zawsze zwycieża Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Hanah

Dla mnie to ta piosenka jest na 100% o miłości karmicznej Wink

No a o psie już link dawałaś na Hunie i znowu aż mnie skreca myśl, że trzeba by zrobić: choć jakąś prostą protezę na kółkach dla tego psa.

Hanah

znalazłam ciekawy ustęp odnośnie karmy.\
'Pojęcie uzdrawiania świadomości nieodzownie łączy się z przebaczeniem. Przebaczenie innej jaźni może być jednocześnie wybaczeniem swojej jaźni. Przebaczenie w bezwarunkowej miłości zatrzymuje inercję, czyli działania wprawione w ruch i działające swymi rytmami (inaczej zwane też karmą'
To ze strony:[link widoczny dla zalogowanych]
Kojarzy mi się z działaniem rytuału ho opono pono.
A tak czy siak wybaczenie innym i sobie może coś przynieść Rolling Eyes

reggina

IMHO to zadziała na pewno, gdy dokonają tego obie strony, najlepiej wspólnym rytem oczyszczenia i uwolnienia.

Trudno powiedzieć, czy da się całkiem uwolnić samemu... Może, gdyby udało się wywołać w sobie absolutne poczucie pewności, że nie ma się już żadnych zobowiązań... ale mi to nie wychodzi, bo "wiem"(takie jest moje odczucie), że mam Confused

Hanah

Nigdy nie miałam do czynienia z takim oczyszczeniem.
Ale tyle co pamiętam w ho opono pono oczyszczenie działa nawet gdy wykonane jest jednostronnie . I to chyba z korzyścią dla obu stron