Forum Metoda Silvy  samokontrola umysłu Strona Główna Metoda Silvy samokontrola umysłu
Praktycy MS - Zorganizowana grupa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Związki i relacje miedzyludzkie
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Co CIEBIE interesuje - o c
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:25, 03 Wrz 2007    Temat postu: Związki i relacje miedzyludzkie

To temat ,który interesuje wszystkich , a wiele technik MS można wykorzystac ,by np uzdrowić swój związek ,lub stworzyć nowy .
Relacje mają miejsce miedzy najbliższymi i dalszymi osobami ;
np mąż -żona ,ale i szef -pracownik .
Tutaj tez Metoda Silvy ma gotowe rozwiązania.

Proszę o przykłady technik Smile / opis techniki MS/
i rezultaty - jaki skutek osiągneliście w budowaniu Waszych relacji?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:39, 04 Wrz 2007    Temat postu: Technika -Ekran wyobrazni

Ta technika jest dobra dla osób ,które nie mają jeszcze partnera , a chciałby skończyć z singlowaniem.
Lecz nie tylko Smile

W momencie decyzji o zmianach stanu np cywilnego;), bywa ,że nie mamy sprecyzowanego obrazu osoby do "pokochania" -a to podobno bład...!
W myśl zasad MS nalezy kształtować swoją rzeczywistość
Twoje mysli tworzą Twoją rzeczywistość.
Więc należy pomyślec nad tym jaki on , ona mają być.

Wizualizacja ;
Wchodzimy na swój poziom /kto nie był na kursie wchodzi w stan relaksacji w znany mu sposób./
Wywołujemy zwierciadło umysłu , bądz ekran wyobrażni i wysyłamy myśl.
-Pragnę zobaczyć moją bratnią dusze -jakie ma cechy psychiczne i fizyczne.Pózniej bardzo spokojnie przyglądamy sie własnym myślom.

Jezeli to co zobaczymy nam sie nie podoba , to wymazujemy ,lub poprawiamy obraz .Dopisujemy pożadane cechy.
Kiedy już jesteśmy zadowoleni z wizerunku Naszej Bartniej Duszy to w lewym górnym narożniku wpisujemy ważną date .
To może być data poznania ,lub data slubu.
Następnie całość przesuwamy w stronę lewą.
Możemy zamknąć w pęcherzyk ,lub bąbelek i wysłać w Kosmos mówiąc
-Niech to lub coś jeszcze lepszego stanie sie moim udziałem i wszystkich osób biorących w tym udział
Przyklad z życia
Dwie moje znajome ,ktore były kuzynkami miały podobny kłopot z związkami swoich dzieci .
Jednej syn związał sie z osobą z którą mu sie niezbyt układało , a córka drugiej kobiety była tez w dość toksycznym związku.
Obie matki bardzo ostro oceniały przyszłe niedoszłe "połówki" i w końcu stwierdziły ze nalezy interwieniowac .
Wtedy podjeły sie wizualizacji wyżej podanej.
Efekt ;
Syn pierwszej został i ułożył sobie związek, a córka drugiej matki rozstała sie z swoim partnerem.
Obie matki stwierdziły ,że bardzo wązne w wizualizacji było zaaprobowanie tkz Bratniej Duszy.
Gdyż my często nie wiemy kto jest nasza Bratnią duszą , a co dopiero cudzą np brata , kolezanki ,dzieci itp..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:22, 11 Wrz 2007    Temat postu:

A to ćwiczenie jedno z wieli ,które stosuje o. J Belitz w swojej praktyce zawodowej / pracuje w osrodku pracy społecznej rozwiązująć ludzkie problemy/

O J. Belitz prowadzi równiez zajęcia z małżonkami ,które przezywają kryzysy.
Sadza ich przed sobą /o Belitzem Smile /,daje kartke i długopis.
Pózniej prosi by wyobrazili sobie dzień np ;
8 lipec 2..... roku.
Następnie maja opisac to co widzą w tym dniu.
Dzień obowiązuje od rana do wieczora.
Na koniec bierze kartki i porównuje - ile jest pkt stycznych .
Mówi ,ze jezeli nawet jest tylko jeden , lub dwa pkt to warto ratowac małżenstwo .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:36, 18 Wrz 2007    Temat postu:

No proszę to chyba tylko mój temat . Laughing

Podaje wizualizacje ze strony o Hunie .Niestety strona mi umkła ,więć jak ją poszukam to dokleje.Smile


Dobór życiowego partnera

dobór partnera życiowego - zazwyczaj - nie zależy od feromonów lecz od wzorców w rodzinie dotyczących roli kobiety i roli mężczyzny w rodzinie. Z tego względu - najczęściej - wybieramy na partnera kogoś, kto pod względem emocjonalnym (łącznie z zaburzeniami) najlepiej "pasuje" do tego co poznaliśmy w dzieciństwie. Często nie widzimy tego na początku związku lecz poza naszym świadomym wyborem, relacja przybiera charakter znanej podświadomości dysfunkcji (np. konflikty) aby "model" mógł się realizować. Jeśli chcesz przywrócić sobie swobodę wyboru partnera w oparciu o Twoje własne pragnienia, założenia szczęśliwej rodziny, zachęcam Cię do uwolnienia podświadomości od negatywnego wzorca.

Robi się to tak:/ćw bardzo podobne jak to z Ornitologiem na Podstawowym Kursie Silvy
Przyjaciel /ornitolog/: usiądź wygodnie, zamknij oczy i sprawdź czy jest tu bezpiecznie i spokojnie.
Jeśli tak, możesz uruchomić swoją wyobraźnię i wyobrazić sobie, że w moim rzędzie, po mojej lewej a Twojej prawej, stronie zasiadają jako goście wszystkie osoby od teraz do przedszkola, które kochały się w Tobie lub Ty w nich. Popatrz kto siada jako pierwszy, najbliżej mnie, jeszcze wcześniej, jeszcze wcześniej i jeszcze wcześniej aż dojdziesz do najmłodszych lat (osoba prowadząca proces nie potrzebuje znać imion ani liczby zasiadających osób).
Przyjaciel: są? Uświadom sobie teraz jaką rolę pełniłaś/pełniłeś wobec nich wszystkich naraz. (to jest wysoki poziom syntezy - Przyjaciel umożliwia osiągnięcie tego poziomu)
Osoba odpowiada - nazywając swoją rolę
Przyjaciel: Wobec kogo pełniłaś/łeś tę rolę? Nazwij ich wszystkich jedym lub dwoma słowami.
Osoba odpowiada.
Przyjaciel: Czy nadal chcesz pełnić tę rolę? Jeśli nie, sprawdź w ciele, gdzie jest przedmiot odpowiedzialny za ten program i jak on wygląda?
Osoba odpowiada.

Przyjaciel: Wyjmij go i rzuć na pusty fotel na końcu rzędu (najbardziej w przeszłości). Odetchnij głęboko. Co odzyskałeś?
Osoba odpowiada.

Przyjaciel: Sprawdź kto złapał ten przedmiot? Czyją on jest własnością? (na fotelu ujawnia się lub ujawniają "twórcy" tej roli). Jak on/ona na to zareagował gdy oddałes mu program?
Osoba odpowiada.

Przyjaciel: Zapytaj, mówiąc, ze chcesz go bardzo dobrze zrozumieć, jakim poglądem się kierował dając Ci taki program.
Osoba odpowiada.
Przyjaciel: Sprawdź gdzie masz ten pogląd w ciele i jak on wygląda? Czy jesteś gotów/gotowa oddać go tej osobie? Uwaga: takie oczyszczanie przyjaciel prowadzi tak długo jak długo 'twórca' roli prezentuje cokolwiek negatywnego a Osoba na to reaguje. Każdy negatyw 'twórcy' znajduje się w ciele Osoby. Gdy to ustanie:

Przyjaciel:
Pomiędzy nim ('twórcą' programu) a Twoim ciałem są być moze połączenia energetyczne. Do jakiej części Twojego ciała dotykają? Osoba odpowiada.

Przyjaciel: Po tych połączeniach, on by Cię ciągnął za sobą, Ty go za sobą czy stalibyście w miejscu?
Osoba odpowiada.

Przyjaciel: A Ty tego chcesz?
Osoba odpowiada. Jeśli nie chce...

Przyjaciel: Sprawdź gdzie wewnątrz Ciebie jest przedmiot, który wyraża zgodę na to aby to połączenie dotykało Twojego ciała?
Osoba odpowiada.

Przyjaciel: Czy jesteś gotów mu to oddać?
Uwaga:

Przyjaciel prowadzi proces uwalniania połaczeń, które są uzależnieniami tak długo jak osoba je widzi. Na koniec pyta:

Przyjaciel: Gdyby Ci wmontowano taki przedmiot, który poza Twoją wiedzą, kierował Twoją uwagę na taki typ połączeń, to gdzie byłby taki przedmiot od kierowania Twoją uwagą? Czy jesteś gotów go oddać?
Osoba odpowiada.

Przyjaciel: Czy możesz im/jej ('tworcy' programu) wybaczyć, że dali Ci to co mieli? I sobie, że w to uwierzyłeś?
Osoba odpowiada.

Przyjaciel: Podziękuj im ('twórcom') i poproś aby poszli prosto przed siebie, ku swojej przyszłości (gdy żyją, i na prawo od Osoby - gdy są zmarłymi).

Przyjaciel: Czy oni są wolni od Ciebie a Ty od nich?
Osoba odpowiada. Jeśli tak....

Przyjaciel: Pomiędzy wszystkimi siedzącymi tu 'partnerami' a Twoim ciałem jest jedno duże połaczenie energetyczne. Gdzie ono Cie dotyka? I jak wygląda w przestrzeni? Czy jesteś gotów to uwolnić?
Osoba odpowiada. Jeśli tak...

Przyjaciel: Znajdź w ciele taki przedmiot, który wyraża zgodę na to aby to połaczenie istniało. Wyjmij je i dorzuć 'twórcom' programu. Z podziękowaniem.

Przyjaciel: Czy połączenie zniknęło? Osoba odpowiada. Jeśli nie, przyjaciel prowadzi proces uwalniania połączenia tak długo aż zniknie, za każdym razem dorzucając 'twórcom' przedmiot trzymający połączenia.

Przyjaciel: Czy możesz podziękować wszystkim ' partnerom' za to że byli gośćmi w Twoim życiu i poprosić ich aby poszli prosto przed siebie ku swojej przyszłości? Czy wszyscy poszli? Czy Cię minęli? Gdyby pomiędzy nimi a Twoim ciałem pozostało jakieś połączenie to gdzie by Cię dotykało? Czy jesteś gotów to uwolnić przez uwolnienie się od przedmiotu, który to trzyma? Osoba odpowiada.

Przyjaciel: Czy jesteś wolna/wolny od nich a oni/one od Ciebie? Jeśli tak...

Przyjaciel: Sprawdź czy fotele są takie same, jak te, na których my siedzimy lub czy ktoś czegoś nie zostawił? Uwaga: Gdy ktos zostawi inny fotel oznacza to 'usadzenie' na niskiej pozycji w życiu. Przedmioty pozostawione zawsze oznaczają negatywy (typu nieszczęścia). Przyjaciel sprawdza to tak:

Przyjaciel: Gdybyś usiadł na tym fotelu (lub wziął ten przedmiot) to co by się z Tobą stało?
Osoba odpowiada.

Przyjaciel: Czy Ty tego chcesz? Jeśli nie....

Przyjaciel: Znajdź przedmiot w ciele, który wyraził zgodę na to aby Ci to zostawiono, rzuć go tam gdzie jest ten fotel lub ten przedmiot. Zaproś właściciela. Poproś aby to zabrał, bo to jest Twoja przestrzeń życia. Przebacz mu i sobie i pozwól odejść. Czy tak się stało? Jeśli tak...

Przyjaciel: Co odzyskałeś w tym procesie? Jakich partnerów możesz sobie teraz dobierać? Kim możesz być w związkach? G R A T U L A C J E
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wiki




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pomorze

PostWysłany: Czw 19:01, 18 Paź 2007    Temat postu:

Stoko kochana.. a co zrobić jeśli związek umarł a tkwi się w nim bo jak na razie innego wyjścia nie widać? oczywiście wizualizuję lepszą przyszłość,własne mieszkanie ,po kursie i pracy nad sobą czuję się mocniejsza psychicznie niż kiedykolwiek,ale pomyślałam czy jest jeszcze coś co mogę zastosować?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:01, 18 Paź 2007    Temat postu:

Nie ustawać w wizualizacjach Bratniej Duszy.
I " niech to albo coś jeszcze lepszego będzie udziałem wszystkich .."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wiki




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pomorze

PostWysłany: Czw 21:38, 18 Paź 2007    Temat postu:

dzięki Stka...nie przez przypadek widze tu trafiłam hehe ,oczywiście zapominam mówić ,,niech to lub coś lepszego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darco




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

PostWysłany: Czw 23:48, 18 Paź 2007    Temat postu:

Jeśli nie wiesz co zdecydować zastosuj technikę szklanki wody, działa 100%, odpowiedź przyjdzie szybko, pozdr Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenik74




Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:20, 25 Sty 2008    Temat postu:

wiki napisał:
Stoko kochana.. a co zrobić jeśli związek umarł a tkwi się w nim bo jak na razie innego wyjścia nie widać? oczywiście wizualizuję lepszą przyszłość,własne mieszkanie ,po kursie i pracy nad sobą czuję się mocniejsza psychicznie niż kiedykolwiek,ale pomyślałam czy jest jeszcze coś co mogę zastosować?


Mam ten sam problem, jestem nieszczęśliwa, unieszcześliwiam partnera i tkwimy w tej beznadziei. Ciągle słyszę skargi i żal do mnie, że już nie jest jak kiedyś, że już nie kocham, ale serce nie sługa... Odczuwam też dużo negatywnych emocji ze strony jego mamy. Rozumiem ją, że on ciągle się skarży, ale chciałabym, żeby wszystkim ulżyło, żeby wszyscy byli zadowoleni... Jak to zrobić? Czy mogę wpłynąć na jego życie, mogę dla niego wizualizować właściwą partnerkę? Jak sprawić, żeby oni nie nienawidzili mnie, a odpuścili spokojnie, bez żalu i wojny?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:13, 25 Sty 2008    Temat postu:

Załóż w wizualizacji /ćw 3x dziennie/facetowi /niekończnie temu ... mozesz go widzieć z tyłu, jak nie umiesz określić wyglądu/ taką bluzeczkę jaką nosi Małysz z numerem na plecach, kiedy skacze..... i napisz na niej ... BRATNIE DUSZA Lenika 74 Wink.
Jak ten /z którym jestes/ jest Twoją Bratnią duszą , to sie naprawi , jak nie jest znajdzie sie inny Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:14, 25 Sty 2008    Temat postu:

hihi ...miało być BRATNIA DUSZA. Coś jestem pod wpływem "dużej rodziny"...SmileSmileSmile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenik74




Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:48, 25 Sty 2008    Temat postu:

Stoka napisał:
Załóż w wizualizacji /ćw 3x dziennie/facetowi /niekończnie temu ... mozesz go widzieć z tyłu, jak nie umiesz określić wyglądu/ taką bluzeczkę jaką nosi Małysz z numerem na plecach, kiedy skacze..... i napisz na niej ... BRATNIE DUSZA Lenika 74 Wink.
Jak ten /z którym jestes/ jest Twoją Bratnią duszą , to sie naprawi , jak nie jest znajdzie sie inny Smile


Dzięki stoka, ale wiem na 100% albo 99%, że mój obecny partner nie jest bratnią duszą. Chciałabym żeby każdy z nas zył pełnią życia i był szczęśliwy, z całego serca mu to życzę, a on nie odpuszcza, do tego też teściowa.... Szkoda gadać. Czy mogę dla niego załatwić bratnią duszę? CZy jest to możliwe? On przeżywa to wszystko, wiem, ale nic na to nie poradzę, od nowa go nie pokocham. I co tu zrobić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lianna




Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 20:38, 25 Sty 2008    Temat postu:

Stoka napisał:
Załóż w wizualizacji /ćw 3x dziennie/facetowi /niekończnie temu ... mozesz go widzieć z tyłu, jak nie umiesz określić wyglądu/ taką bluzeczkę jaką nosi Małysz z numerem na plecach, kiedy skacze..... i napisz na niej ... BRATNIE DUSZA Lenika 74 Wink.
Jak ten /z którym jestes/ jest Twoją Bratnią duszą , to sie naprawi , jak nie jest znajdzie sie inny Smile


Ciekawe... Bardzo przemawiająca do mnie wizualizacja. Tylko jak juz będzie miał na sobie tę koszulkę, to co dalej? Skąd wiadomo, że ma się odnaleźć?
I również interesuje mnie to, co Lenik, czy innym też można w podobny sposób pomóc...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reggina




Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 21:49, 25 Sty 2008    Temat postu:

Zamiast pytać, lepiej same sprawdźcie. Tu nie ma wyroczni Cool
...no i niech to, lub coś lepszego stanie się udziałem wszystkich z tym związanych, więc...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:03, 25 Sty 2008    Temat postu:

Popieram co wyżej .
Najlepsze to własne modyfikacje .Wejdżcie w alfe i idzcie za myślą Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Co CIEBIE interesuje - o c
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin