Forum Metoda Silvy  samokontrola umysłu Strona Główna Metoda Silvy samokontrola umysłu
Praktycy MS - Zorganizowana grupa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co to znaczy "rozwój duchowy"?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Co CIEBIE interesuje - o c
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 19:49, 04 Mar 2008    Temat postu:

I tak jesteś odwazna ,ja w ogóle w te mądrosci nie wchodze.
Teść Sienkiewicza mówił ,że ma umysł równy Platona tylko usta ma za małe i mądrości nie potrafia przez nie przejsć.
Więc niech tak zostanie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanah




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto

PostWysłany: Wto 21:01, 04 Mar 2008    Temat postu:

Dobrze by było znać wiecej systemów filozoficznych, zawsze to człowiek wzbogaca umysłowo. Gorzej ,że mnie trudno wszystko zapamiętać i jak za dużo na raz, pojawia się tych ideii -) a Platon głównie jest twórcą podstawowych w Europie ideii) robi sie zwyczajnie mętlik Confused
Ośmieliłam się zagadnąć na temat hermetycyzmu ZuzięPRL bo wydawało mi sie ,że coś na ten temat wie. Czytając opisy wykipedii nie wszystko rozumiem. Np. podaje ona ,że Platon dzielił dusze na 3 części "boski rozumoraz należące częściowo do świata postrzeżeń szlachetniejsza popędliwość i niższa pożądliwość.No i człowieku badź tu mądry i pisz wiersze : jakiego rodzaju to ma być popędliwość i pożądliwość?
"Zmiana była dla Platona złem, ponieważ z każdą zmianą wszystkie rzeczy oddalają się coraz bardziej od pierwotnych idei". Ja bym powiedziała ,ze zmiana może być dobra ( o lie idzie w kierunku poznanej ideii). Obecnie jesteśmy skłonni uwazać ,że zmiana i ewolicja doprowadzają do coraz doskonalszych postaci człowieka. No i miałam jeszcze jedno pytanie (wazniejsze ) w zwiazku z dziwnym połączeniem pojęć ale mi iciekło Confused Za dużo na raz z boku mnie zagaduja nie na temat:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZuziaPRL




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Orion

PostWysłany: Czw 10:52, 06 Mar 2008    Temat postu:

Robi sie off topic. Tu o rozwoju duchowym.....!
Zaloze nowy topic o Hermetyzmie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eqvilibrium




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 13:24, 06 Mar 2008    Temat postu:

ZuziaPRL napisał:
@ eqvilibrium
Strona o Kabbale i ta o Istocie duchowego poznawania jest b. ciekawa. (Nie mylic ze stawianiem Kabbaly;))

Aby dyskutowac na ten temat - brakuje mi wiedzy. Wiem cos niecos o drzewie zycia i sefirach, mimo to za malo aby podwazyc jakąs teze. Kabbalah jest bardzo obszernym systemem. Kiedys mieli dostep tylko wtajemniczeni...

Postaram sie nadrobic, poniewaz Kabbala jest i byla podstawa wielu dziedzin jak np. numerologii czy hermetyzmu.


No właśnie... Czym dłużej czytam ww., to tym więcej dowiaduję się o sobie samym.

Np.: Co do rozwoju...
"Jedyne co rozwijamy to życzenie otrzymywać. Taka jest nasza istota, która bezustannie w nas ewoluuje. Ewolucja życzenia otrzymywać ma charakter stopniowy."

Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dalej Laitman (autor ww.) opisuje jego etapy rozwoju oraz stan, w którym następuje zwrot w kierunku duchowości.
Natomiast, jak to się dzieje i dlaczego, opisał niejaki "Gomer" w poście na tym forum:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanah




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto

PostWysłany: Czw 17:47, 06 Mar 2008    Temat postu:

Te wszystkie filozoficzne teksty ani na jotę nie pokazują czym jest kabbała. Pokazuja problem, że człowiek bezustannie szuka jak może czegoś ( oboijętnie czego: wiedzy z fizyki ,pieniędzy, miłości ,słwy itd) otrzymać więcej i ta jego wewnwtrzna chciwość przez ten cały czas nie jest zaspokajana na tyle dostatecznie aby poczuł sie spełnionym.
Wszystkie te wywody są bardzo dziwne. Zwłaszcza dla mnie, która widzi ,że żydzi mając człowieka który pokazał im wyjście z tego impasu odrzucili Go i nadal nie chca przyjąć. Przytaczają tylu sławnych ludzi a największego omijaja jak trędowatego. A przecież dał on rozwiązanie wszystkich tych problemów. Rozwiązanie dziecinie łatwe. Zamiast być nastawionym na otrzymywanie mamy dawać to my mamy jako pierwsi zrobić krok w kierunku tego dawania nie czekając aż sami otrzymamy. Zamiast oczekiwać aby nam służono, służyć innym . Przechodząc do tego punktu, w ten sposób jaki nam zaleca Jezus ( a zalecenia te nie sa ukryte). Do wyższej duchowości przechodzimy automatycznie. Łączymy się z Boską miłością. Oczywiscie ten proces doprowadzi w momencie przesilenia ,że nie bedzie juz osoby która nie była obdarowana i wszyscy bedziemy obdarowywani i darującymi jednoczesnie.
A co myślę odnośnie ujawniania wiedzy ( jakiejkolwiek wiedzy)? Gdy wiedza jest powszechna trudno ją nadużywać. Gdy jest dostępna tylko dla jednostek zawsze jest pokusa aby ją spożytkować tylko dla siebie, ze szkoda dla mniej wtajemniczonych.


Ostatnio zmieniony przez Hanah dnia Pią 10:26, 07 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eqvilibrium




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 11:45, 11 Mar 2008    Temat postu:

A ja trafiłem, jak sądzę, na wyjaśnienie szeroko rozumianego terminu "rozwój duchowy":

[link widoczny dla zalogowanych]

Normalnie Laitman...

Ze swojej strony, chciałbym wszystkim Wam serdecznie podziękować za poświęcony mi czas.
Jeżeli mógłbym również prosić i o komentarz do ww. tekstu... Z góry dziękuję.

Pozdrawiam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanah




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto

PostWysłany: Wto 17:32, 11 Mar 2008    Temat postu:

Super eqvilibrium ,że sie znowu odezwałeś Smile
Tylko znowu nie powiedziłaeś ani słowa swoimi słowami tylko wklejasz całe strony tekstów. Dla mnie to co wkleiłeś to tylko innymi słowani zapisane to co znalazłam w niektórych rozdziałach "Niebiańskiej przepowiedni" ( podaje ten przykład bo cytujesz źródła żydowskie a ci nie uznali Jezusa). Jednak myślę ,że można powiedzieć ,że coś sie dzieje, jak to słusznie zauważa Redfield ludzkość doszła już do takiego punktu w którym albo przejdzie na wyższy duchowy poziom, albo sama siebie unicestfi. Do wielu prawd przedstawionych u Redfilda dochodzilam indywidualnie ( ale głównie dzięki temu ,że nie umarłam, a raczej umarłam na stosunkowo krótko) ta sytuacja zdeterminowała mnie jednak do zwiększenia uwagi na duchowość ( choć i tak wcześnij mocno odbiegałam od rówieśników).
W ostatnich czasach zwiekszyło sie znaczenie reinkarnacji, a kosciół katolicki ( wspomionam o nim bo uważam sie za katoliczkę) zaprzecza istnieniu reinarnacji ( może dlatego ,że koliduje z potrzebą jaka daje nam Jezus) choć czytając ewangelie nie widziałam aby te zaprzeczenia były wyraźnie powiedziane.
Reinakrnacja jest typowym sposobem ewolucyjnym , a Jezus dał nam ( miom zdaniem) skrócony sposób przejścia na ten wyższy poziom duchowy. Sposób który sam zastosował, i polecił najpierw żydom jako narodowi wybranemu, nastepnie nam ze względu na odrzucenie go przez "wybrańców". Będąc zjednoczonym z Bogiem udawadniał to na każdym kroku, przez swoje czyny nazywane wtedy cudami. Cóż jednak zrobić z człowiekiem (który tak jak i ja z resztą) jest krnąbrny i chce aby świat kręcił sie wokół jego osoby a nakaz miłości Boga i bliźniego traktuje jak zamach na swoja wolność? Który Boga traktuje jak kłamliwego szatana a sztana jak boga? Jezus daje nam wybór. Nie musimy natychmiast przejść na ten wyższy poziom duchowy, możemy wg własnej woli staczac się w przepaść chciejstwa i braku zaufania do miłości. Możemy uczyć się na zasadzie prób i błędów idąc na oslep i po omacku.
Jednak gdy człowiek zrozumie ile subtelnych znaków wskazuje na istnienie i działanie Boga, zmienia postawę i zaczyna poważniej traktować słowa Jezusa a tym samym stawać się podobnym do NIego również dzieki temu ,że może dostąpić JEDNOŚCI Z NIM JAK BOGIEM POZWALAJĄC STAĆ SIĘ I NAM DZIEĆMI BOGA. Proces ten nie jest jednak łatwy wymaga zaufania Bogu, wymaga zaparcia się samego siebie ( czyli wszystkiego czym nasiąkneliśmy przez całe życie -przekoanniami które zmieniaja nasze życie w nieustanne chciejstwo. OSOBISCIE JESTEM OGROMNIE WDZIĘCZNA ZYDOM, ŻE POPEŁNILI TAK STRASZNĄ POMYŁKĘ, odrzucajac Jezusa dzieki temu i my moglismy dostąpić daru dziecka Bożego. Choc czytałam niedawno informacje jakoby wśród żydów pojawił się jakiś odłam uznający Jezusa:)
Ps. Dodam ,że bedąc w stanie ducha łączności z Bogiem i my możemy dokonywać cudu jednak mamy jeszcze zbyt małą wiarę aby były one az tak spektakularne jak Jezusa. Dla pocieszenia mozna tylko przypomnieć ,że nasze bedą wieksze nawet od Jego - kiedyś Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agent
Administrator



Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 17:43, 11 Mar 2008    Temat postu:

Hanah, z wieloma Twoimi tezami nie zgadzam się, co nie ma wpływu na Twoje prawo do ich mówienia Smile. Abstrahujac od głównego tematu natchnęłas mnie. konkretnie tym wytłuszczonym:
Hanah napisał:
... Nie musimy natychmiast przejść na ten wyższy poziom duchowy, możemy wg własnej woli staczac się w przepaść chciejstwa i braku zaufania do miłości...

Ech, Hanah gdybys wiedziała... cały długi post, a ja potrzebowałam tych trzech słów. Dzięki Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanah




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto

PostWysłany: Wto 18:10, 11 Mar 2008    Temat postu:

Tak postawę większości ludzi można nazwać brakiem zaufania miłości.
Jak to jest trudne mogę sama zaświadczyć. Udaje mi się tylko na krótkie odcinki czasu, ale wiem ,że jej działanie jest nie do opisania i pozwala zachęcać innych aby byli odważni. Skoro mnie o tak słabym charakterze sie udaje to i innym się uda Smile Tylko pewnie nie są dość zdeterminowani Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanah




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto

PostWysłany: Nie 18:55, 04 Maj 2008    Temat postu:

A dziś cytając to co wczesniej napisała ZuziaPRL o drzewie życia . Zaskoczona jestem ,że wczesniej przeoczyłam tę informację o tej wiedzy Zuzi Embarassed A w ostatnich dniach ze wzgledu na porównywanie wielu spraw w ksiedze Urantii jestem bardziej zainteresowana tym zagadnieniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Co CIEBIE interesuje - o c
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin