Forum Metoda Silvy  samokontrola umysłu Strona Główna Metoda Silvy samokontrola umysłu
Praktycy MS - Zorganizowana grupa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gielda
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Co CIEBIE interesuje - o c
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy Twoim zdaniem warto brac udzial w ankietach?
Tak
83%
 83%  [ 5 ]
Nie
16%
 16%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:22, 05 Lis 2008    Temat postu:

Lianna napisał:
Hm. To chyba jest kwestia determinacji, potrzeby (co właściwie zrobię z tymi pieniędzmi?) i wiary w efekt Wink
Przypomniało mi się, w jaki sposób "zaprogramowałam" sobie pytania na maturę ustną Wink Po prostu na miesiąc przed egzaminem przygotowałam wszystkie możliwe kombinacje pytań jeśli chodzi o zakres (wiedzieliśmy, że będą 3 różne pytania, każde z innego działu) i wylosowałam sobie zestaw Very Happy Teraz jak o tym myślę, to to nie było zbyt rozsądne. Ale wówczas absolutnie w to uwierzyłam i od tamtego momentu pracowałam nad tymi konkretnymi zagadnieniami. Maturę zdałam śpiewająco, hehe Wink
Więc może da się i jakoś po prostu losować (tylko nie wiem co, nie znam się na tym Very Happy )?


U nas było to samo pt;
"losuje najlepszy zestaw pytań"
Moje dzieci wylosowały np z angielskiego;
-Dlaczego dzieci po 19 rz powinny sie wyprowadzic z domu ...wlasnie sie wyprowadzały.
a kolega dostał ;
-opisz Hinduskie wesele Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Pią 2:40, 07 Lis 2008    Temat postu:

No to jeszcze tytulem pochwalki, dzisiejszy dzien przyniosl niecale 700 strat, bardzo ladnie wyczulem "moment" na zamkniecie tranzakcji oszczedzajac kolo 300 euro Smile

Bylo bez programowania snu.
Dzis znowu chce zaprogramowac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Czw 20:38, 13 Lis 2008    Temat postu:

Fajnie.
Już dwa razy miałem idealnie zaprogramowany sen, gdzie głos konkretnie mi powiedział, co chciałem.
Raz że będzie ruch w dół, drugi raz "nie wiem, później ci powiem" [potem sam otworzyłem w dobrym kierunku, tylko za szybko zamknąłem]

Odkryłem też, że dobrze mi służy zrelaksowanie się 3-2-1 i potem sobie mówię [natchnął mnie do tego zdaje się niebieski motylek], teraz policzę od dziesięciu do jednego. Gdy doliczę do jednego poznam odpowiedź, co teraz najlepiej zrobić.
No i zwykle ta podpowiedź jest słuszna [raz była absolutnie sprzeczna z moim przekonaniem, co uważam za niezłe osiągnięcie].

Gram nieco ostrożnie i ciągle na koncie demo, ale widze, że czuję bluesa coraz lepiej, lepiej i lepiej Smile [może komuś rozmnożyć Wink]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:47, 13 Lis 2008    Temat postu:

No pieniądz poprzez zabawe Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Pią 2:56, 14 Lis 2008    Temat postu:

Jeszcze 2600 po wyalfowanej decyzji. Smile
Tak sobie pomyslalem, ze prawdziwe inwestowanie w waluty odbywa sie przez internet, pieniadze wplywaja na konto, a potem place karta, nie trzymajac banknotow ani przez chwile w reku.

Energetyczna natura pieniedzy...

Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Czw 15:16, 20 Lis 2008    Temat postu:

Chyba to odliczanie 10-1 To strzal w dziesiatke dla mnie Smile
Notuje sobie nawet swoje przewidki, to bede mogl wkleic w najblizszej przyszlosci Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Czw 19:50, 04 Gru 2008    Temat postu:

Super!
listopad przyniosl mi 7200 euro demo-pieniedzy.
Probuje teraz zmodyfikowac metode. po wejsciu w alfa prosze o odpowiedz, w ktora strone (gora czy dol) obstawic konkretna walute o konkretnej godzinie, by odniesc zysk 50 pkt. przy zaryzykowanej stracie 55 pkt.

Dzieki temu skupiam sie na odpowiedzi ze w gore albo ze w dol, do tego moge tak sobie alfowac kilka razy dziennie, wiec szybciej bede mial wystarczajaco duzo 'pomiarow'

Czy ktos chcialby przylaczyc sie do eksperymentu?

Zacheta moga byc korzysci finansowe Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
David_Tua




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: DĄBROWA GÓRNICZA

PostWysłany: Nie 21:36, 21 Gru 2008    Temat postu:

fajnie ze trafiłem na ten watek ...

o Giełdach akcji powiem tylko tyle są dla prezesów i wielkich instytucji ...małych się zwykle goli , siedziałem w tym szambie od 2005 roku a interesowalem się od 98 ... i nie znam żadnej osoby która byla by do przodu ...Giełdy sa tylko dla tych co je tworzą ...
waluty - o to jest coś ... zawał w pół roku ! jeszcze przy dużej dzwigni to na pewno

waluty to najberdziej poroniony rynek na swiecie ... bawisz się demem rachunku i wiedz że nie ma on wplywu na realny rynek , spekulacji banków doskonale wiedzą kiedy pojawia się płotka i znaja mechanizmy jej ogolenia , uważaj na forex ....

Moje doświadczenie dotyczace spekulacji sa bardzo negatywne ...postanowiłem NIGDY W ŻYCIU NIE INWESTOWAĆ PIENIĘDZY W COŚ CO ODEMNIE NIE ZALEŻY ....

mam teraz wizje zarabiania ... i wiem jedno - musze dać od siebie coś dla swiata aby energia pieniądza przyszła do mnie ... spekulacja nic nie daje to z góry założenie że ktoś przegra ... bo na spekulacji ktoś przegrać musi

to tylko mój mały głos
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 23:26, 21 Gru 2008    Temat postu:

Witaj Dawid ... znamy sie z Huny.Krysztau trafiłes na dobrego kompana Smile Smile Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Pon 1:40, 29 Gru 2008    Temat postu:

Moja narzeczona jest geniuszem gieldowym. Osobiscie nie widze nic zlego w spekulacji. Nie da sie dokonac tranzakcji poki nie znajdzie sie ktos, kto CHCE dokonac tranzakcji odwrotnej. Mysle ze nie ma nic zlego w prowadzeniu kantoru. Podobnie nie ma nic zlego w lokowaniu swojego kapitalu w kraju o duzym potencjale, ani nic zlego w pozyczaniu pieniedzy.
Jesli ktos przegra pieniadze na gieldzie, to jak sam piszesz nie ma w tym mojego wplywu. Smile
Zobaczymy co bedzie tym, albo czyms lepszym dla mnie i wszystkich Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
David_Tua




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: DĄBROWA GÓRNICZA

PostWysłany: Nie 23:41, 04 Sty 2009    Temat postu:

ok , w sumie jest na pewno jakis odsetek ludzi którym sie udaje
ale nie zrozumiałes sedna ... chinczyk pracujący na budowie za 1/1000 dziennej pensji managera też godzi się na ta tranzakcje

mi chodzi o wymiane energi do tego się to wszystko sprowadza ...doskonale zdajesz sobie sprawe chyba że i forex i gpw to coś w rodzaju pokera i to wszystko zwane :rynkami " to tak naprawde gra -teraz widac to doskonale
tu nie ma przepływu energi i wartości tylko podswiadome "wcisnąc komus drożej niż się samemu zapłacilo" ...iluzja - dlatego rynki upadna totalnie bo sa mechanizmem krzywdzenia ludzi i niszczenia całych narodow

może i jestem frustratem giełdowym , ale dużo nad tym myślałem , aby naprawde osiągnąc bogactwo musisz cos dać od siebie dla swiata , a napewno jest coś takiego co możesz dać ... zlecenie sprzedaży tym nie jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Pon 0:30, 05 Sty 2009    Temat postu:

Na giełdzie jest full przekaz energii, szczególnie przy inwestycji. Kupno akcji jest jak finansowanie operacji podejmowanych przez jakąś firmę.

Jeśli chodzi o FX, to pytanie jest raczej takie. Jak widzę, że waluta w której trzymam oszczędności spadnie, to mam stać i patrzeć bezczynnie?

Z Twojego podejścia do sprawy też odczytuję coś takiego. Jeżeli ktoś kupił mieszkanie trzy lata temu [przed nagłym skokiem cen] bo marzył o własnym a dziś myśli o sprzedaży, żeby może jakoś inaczej zainwestować, ale skok cen był dla niego niespodziewany, to nie ma w tym nic złego. JEśli natomiast któs przewidział tenże skok i inwestycyjnie kupił mieszkanie a dziś sprzedaje, żeby kupić coś innego, albo dać na procent, to już jest spekulacja i robi "żle".

Dla mnie to brzmi jak głęboka świadomość biedy.

Nie jestem rekinem giełdowym, ale nie wierzę, że zarabianie pieniędzy leżąc brzuchem do góry jest czymś złym. Przeciwnie uważam, że ograniczanie wolnego rynku jest.

Jeśli chodzi o rynek płac, sprawa ma się trochę inaczej, bo prawie każdy w pewnym sensie musi pracować. A siła ,moc czy też kapitał wielkiego koncernu jest większa niż pracownika fizycznego. Więc rynek w którym na przeciwko większej firmy stałaby garstka niezorganizowanych niewykształconych ludzi bez smyjkałki do interesów byłaby bardzo niesprawiedliwa.

Nikt jednak nikogo do giełdy nie zmusza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reggina




Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 14:57, 05 Sty 2009    Temat postu:

Giełda jest na pewno wymianą energetyczną.
Puszczam moje pieniądze w obieg, a energia działa kiedy płynie.
Nie wątpliwie jednak, jest to rodzaj gry na emocjach. Tak jak ktoś powiedział - kupuje się od pesymistów i sprzedaje optymistom, a wynik chyba zależy od gotowości grającego...
Ja za zeszły rok jestem do tyłu Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
David_Tua




Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: DĄBROWA GÓRNICZA

PostWysłany: Pon 21:45, 05 Sty 2009    Temat postu:

pozostawiam Was z moimi najlepszymi zyczeniam wiecznej hossy ...
faktycznie nie ma sensy odgrywać tu autorytetu ... bo kazdy jest inny i Wam może sie udac .
Ja poprostu wybrałem inną droge ... bo najlepsze interesy robi się na obopólnym zadowoleniu stron
a rynki zdziczały - choćby brakiem obowiązkowych dywidend dla drobnych akcjoneriuszy , czy rozrostem futures ...i day tradingu

fakt giełdy to przepływ emocji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Co CIEBIE interesuje - o c
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin