Forum Metoda Silvy  samokontrola umysłu Strona Główna Metoda Silvy samokontrola umysłu
Praktycy MS - Zorganizowana grupa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy moi doradcy są "prawidłowi"?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Techniki Metody Silvy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Na ile "niezależni" są Twoi doradcy?
Robią tylko to, co sobie wyobrażam
0%
 0%  [ 0 ]
Czasem zrobią coś nieprzewidzianego przeze mnie
100%
 100%  [ 2 ]
Oprócz tego, że coś zrobią, to casem mówią coś
0%
 0%  [ 0 ]
Praktycznie zawsze reagują, gdy o coś pytam, lub proszę
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 2

Autor Wiadomość
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Sob 15:57, 31 Sty 2009    Temat postu: Czy moi doradcy są "prawidłowi"?

Zastanawia nie, bo tu i ówdzie czytuję, jak to różni mają różnych doradców i zaczynam się zastanawiać, bo moi to wydaje mi się, że przejawiają mało inicjatywy, nie mówią nigdy nic konkretnie wprost i w ogóle. Jak czasem czytam, że komuś coś mówią, ż komuś coś radzą itp. Mi to raczej nie.

Raczej rzadko zdarza się, że robią coś "sami" raczej to, co sobie wyobrażę, że robią.

Wykorzystuję to tak, że np. wspólnie leczymy - np. Ja zwalczam chorobę a doradca wyrzuca resztki z "pobojowiska" do znikacza

Pamiętam taki przebłysk samodzielności, jak komuś pomagałem, nie wiedziałem, jak pomóc, i kobieta pogadała z tym kimś i jak wróciłem po 10 minutach, czy 15 po prostu wiedziałem bez konsultacji, co powiedzieć.

Czy wasi doradcy są bardziej niezależni..? Może ich "uniezależnienie" to kwestia dłuższego czasu [na razie 5 miesięcy]

Pamiętam z książki opis faceta, który miał 0% w przypadkach i nagle zaskoczyło...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stoka




Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 16:05, 31 Sty 2009    Temat postu:

Moi mi tez nie mówia , ale za to jak pokazują ...

Jednak zauważyłam ,ze to zalezy o doradzcy.
Ja ich co jakiś czas zmieniam

Teraz mam innych niz miałam .
Jak robie nowe laboratorium ,to na ogól mam nowych doradzców , choć nie zawsze.
I teraz mam taka jasnie Pania -Doradczynie -wiec ona to mi tylko kiwa głowa

Natomiast zdarza mi sie "słyszeć" ... ale to nawet bardziej "czuć" jakieś konkretne słowo , po zadaniu pytania Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lianna




Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 17:18, 31 Sty 2009    Temat postu:

Moi mówią, reagują i sami z siebie wykazują inicjatywę też... Ale są momenty, że tylko milczą i spoglądają znacząco...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Sob 19:16, 31 Sty 2009    Temat postu:

Właśnie spojżenie moich raczej nic nie znaczy...

Może macie jakieś wspomnienia, że np. nie od razu, miła nie od razu... ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yasmin




Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Głogów

PostWysłany: Nie 0:17, 01 Lut 2009    Temat postu:

Moi doradcy raczej nie mówią nic zaskakującego, same oczywiste rzeczy, czasem jednak... przebłyski niezależności Laughing
jednak staram się z nimi kontaktować jak najczęściej, tak dla treningu intuicji Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysztau




Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: duchem Gdańszczanin

PostWysłany: Śro 0:23, 04 Lut 2009    Temat postu:

Ale dzisiaj odkryłem coś, sprawdzę przy następnych alfach Smile Very Happy

Otóż zapytałem doradcę o coś z najepszymi intencjami i on zaproponował mi przejście się i obgadanie na spacerze. I zrouiałem, że to, co ja mu próbuję włożyć w usta, to jest raczej to, co ja chcę jemu powiedzieć. Więc szliśmy sobie ja mu opowiadałem, co myślę, on dopowiadał swoje komentarze - które jakoś tak może bardziej wyczuwałem niż słyszałem, ale tak to bardzo fajie szło, szczególie że a to lubię się pomądrzyć...

No to zobaczymy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Metoda Silvy samokontrola umysłu Strona Główna -> Techniki Metody Silvy
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin